niedziela, 27 lipca 2014

O blogu...

Cześć!

Zapewne nie zastanawiacie się, o czym będzie blog. Pewnie mało kogo to obchodzi. Nie jestem przecież kimś sławnym. Nie jestem kimś, o kim mówią w telewizji, piszą w gazetach czy pokazują w internecie. Jestem człowiekiem. Najzwyklejszym.
Chciałabym na tym blogu występować anonimowo. Owszem, mam kilka blogów na innym koncie, na których się ujawniam, ale nie chcę, aby tutaj ludzie oceniali mnie ze względu na wygląd, wiek, ani to, skąd pochodzę. 
Nie wypadałoby się jednak w ogóle nie przedstawić, więc opiszę siebie w dwóch słowach. Szara myszka.
Szara myszka, której nikt nie zna, której nikt nie kojarzy, której nikt nie słucha i która (podobno) nie ma nic do powiedzenia. A ja mam coś do powiedzenia. Więcej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.
Jak to mówią słowa piosenki "Smak ciszy" (stąd nazwa bloga), zespołu Turbo:

Kiedyś ten głos ktoś usłyszy
Ktoś, kto ma dosyć ciszy
Kto jej smak jak zły szeląg zna
Ta cisza kiedyś
Z nami też zacznie krzyczeć
Trzeba więc i jej szansę dać

O czym w takim razie będzie blog? 
O tym, co mam do powiedzenia.